Post by VPost by VPost by JackPost by VPost by JackCześć.Chciałem się dowiedzieć czy ktoś robi model moją
techniką,mianowicie całkowicie c cienkiej blaszki .Cała karoseria jest
wykonana z niej, są otwierane drzwi maska lampy chowane.Rama podwozia
jest też wykonana z cienkiej blaszki. Starałem się wykonać zgodnie z
oryginałem wg.planów co do mm.To mi trochę dostarcza kłopotów bo muszę
przerabiać aparaturę.Jeżeli ktoś chciał by nawiązać współprace
zapraszam nawww.corvettemodel.blogspot.com
Nie wiem jak daleko sięgają założenia Twojego projektu, czy elektronikę
też w jakimś stopniu robisz sam? Jeśli nie, to dziś możesz kupić
naprawdę małe elementy wyposażenia. Napisz czego dokładnie potrzebujesz
...i w jakich rozmiarach.
V.
Cześć. Cieszę się że się ktoś odezwał.Elektronikę nie robię do mnie to
czarna magia , wykorzystuje gotową.Teraz chcę wstawić serwo do
sterowania przednimi kołami.Mam serwo o mocy około 5 kg. gdyż model
jest ciężki.Wymiary serwa to 4cm*2cm muszę je zmieścić przed silnikiem
a chłodnicą.Zdjęcie serwa umieściłem na mojej stronie jest trochę
przerobione ale jest to moje trzecie podejście i to mnie jeszcze nie
zadowala..,bo muszę jeszcze zmieścić wyłączniki do
kierunkowskazów.Może nasunie Ci się pomysł.A jeszcze druga sprawa to
pasek klinowy korzystam z oringu o fi25 ale jest za miękki i pod
obciążeniem wyciąga się i spada.Może masz pomysły jak to
rozwiązać.Pozdrawiam i zapraszam nawww.corvettemodel.blogspot.comJack
Może możesz zamocować serwo w zupełnie innym miejscu, a napęd
poprowadzić systemem popychaczy i dźwigienek? Teraz, na tak przedłużonym
ramieniu, łożyska serwa będą przenosić zwielokrotnione obciążenia
pochodzące od momentu zginającego działającego na przedłużony wał
napędowy serwa. Nie mam też pewności czy mocowanie wydłużenia wału
przeniesie powstałe obciążenia. Co do paska, to widzę tam element
dystansujący mocowania wałów przekładni. Może na jednym z nich umieść
trzecie koło, coś w rodzaju napinacza. Zwiększysz w ten sposób
naprężenie paska, a przede wszystkim kąt opasania kół przekładni, co
pozwoli Ci przenieść większy max moment obrotowy. Jeśli nie to, to może
jakiś mały pasek zębaty.
V.
Na stronie mojej umieściłem 2 zdjęcia. Z góry widać jak chcę umocować
serwo a obok nich w wolnym miejscu odbiornik a obok niego regulator
obrotów zmieszczą się.Z przodu(2 zdjęcie) potrzeba 1cm przedłużenia
serwa aby dojść do drążków kierowania kół.Kabinę chciał bym zostawić
bez elementów w oryginalnym stanie.Może masz jakiś inne spojrzenie.Z
tyłu w bagażniku pod ramą będą 2 serwa do regulacji hamulców i do
zmiany biegów (bezstopniowa na zdjęciu}ale z tym kłopotów nie ma.Nad
nimi w bagażniku będą akumulatorki.Z tym nie ma problemu.Może masz
inny punkt widzenia.Co do paska klinowego to nie bardzo wiem gdzie
szukać.Fabryki nie robią takich małych dzwoniłem (a jak by zrobili to
za kilkaset zł) do nich to by musiał być pasek szer.3mm długi na 85
mm.jestem skłonny wykonać go sam lecz nie wiem jak podejść do
tego.Dziękuje Jack
OK, to w takim razie może jakieś podparcie w pobliżu dźwigni, tak aby
wał serwa przenosił niemal czyste skręcanie. A co z tym napinaczem do
paska, odpada?
V.
Chciałem odpisać prędzej ale córka budząc się powiedziała że mnie
pogięło. Ale do rzeczy robiąc zdjęcie z przodu jest możliwość
zastosowania dźwigni.Trzeba zmniejszyć ramie serwa tak aby się
swobodnie obracało(1cm),potem zastosować dźwignie(ramię) pośrednie i
dopiero z niej drążek na koła na (dźwignie to domena modelarzy
lotniczych i pływających)Spojrzałeś na to innym okiem.Co do paska
klinowego to będę się martwił się potem, poproszę o pomoc może komuś
się nasunie pomysł.Co do modelu jest jeszcze serwo do podnoszenia
lamp ,jest umieszczone przed chłodnicą a pod lampami .Wysuwają i
chowają się dobrze.Co do budowy to opisałem je trochę na mojej stronie
i w poprzednim poście (zrób własnoręcznie model)Najpiękniejsze w tej
przygodzie było to jak odnalazłem model prawdziwy,gdy właściciel
podniósł bramę garażu a w niej oryginał (kolana się aż ugięły),długo
by wrażenia opisywać.Co do elektryki.Przerywacz ładnie działa
(poprosiłem elektronika aby go zrobił) zmieszczę go z przodu koło
odbiornika,przewody i mikro wtyczki załatwi syn(zna się na
tym )Krótko pisząc pomysł lata 78-80,szukanie oryginału 2005-2007,
plany, internet strony amerykańskie(przeliczanie z cali na mm,nauka
słów przetłumaczenie) a wykonanie do dziś ale widać koniec.Trochę cię
pewnie zanudziłem opowieścią dziękuje za pomoc i inne spojrzenie z
poważaniem Jack
Nie zanudziłeś, obserwuję projekt z zainteresowaniem, powodzenia.
V.